Czasem może i ciężko, ale przynajmniej słońce świeci! |
Z dniem dzisiejszym blog dostał nowy wygląd.
Powody?
Nowa platforma jest moim zdaniem bardziej przejrzysta.
Dodatkowo jest o wiele prostsza w obsłudze, dzięki czemu nie będę cierpiał wrzucając kolejne posty.
Zmianie ulega także rodzaj umieszczanych postów, oprócz długich relacji z wyjazdów będą się pojawiały wpisy krótsze, jakieś tam obserwacje, podsłuchane dialogi, zdjęcia z wyjazdów.
Zdjęcia które uznam za trochę lepsze będę wrzucał tutaj:
To tyle w kwestiach organizacyjnych.
Poza tym?
Poza tym przerzucając stare posty na nową stronę... złapałem się za głowę...
Straszne głupoty wypisywałem. Teraz pewnie też piszę głupoty, tylko inne... co wyraźnie będę widział za kolejne 3 lata. Mam nadzieję.
Wiecie... jest jeszcze jedna rzecz. Niby czas ucieka bardzo szybko. Ale z drugiej strony?
Bloga zacząłem prowadzić jakieś 3 lata temu. Od tego czasu wydarzyło się tak wiele rzeczy, aż trudno mi uwierzyć, że upchnąłem to w 1000 dni.
No to co? Kolejnych owocnych 1000-a dni Wam i sobie życzę!
Jedziemy dalej! Olewamy porażki, cieszymy się z pozytywów bo jest ich więcej niż nam się zdaje.
Pozdrawiam!
Piotr
ps: Tak, tak. Wygląda na to, że powoli zabieram się za pakowanie manatek. Zacząłem od sprawdzenia stanu namiotu. Materiał gra, śledzi brakuje mi raptem 9 szt. Czyli wszystkich.
ps2: Zastrzeżenia co do formy bloga przyjmuję chętnie: piotr.horzela@gmail.com
4 komentarze:
Kolejnych bezpiecznych tysiac dni - czego sobie i Tobie zycze.
Pzdr
Czyli unikamy malezyjskich linii lotniczych? ;)
A poważniej to dzięki! Wzajemnie.
A dokąd teraz ?
We czwartek do Sudanu Płd na chwilę i później pewnie na południe. Zobaczymy co się wydarzy w SS.
Prześlij komentarz