Piotr Horzela on Tour
-- Archiwalny blog Piotra Horzeli - -- Nowy blog na piotrhorzela.com!
wtorek, 2 września 2014
poniedziałek, 1 września 2014
Nieplanowany Bar i ratunek Francy
Lokalizacja:
Bar, Montenegro
Natręci
No to trafiłem do nadmorskiego "Bar" w Czarnogórze. Miałem się tylko wysiąść z pociągu
(przepadam za koleją) i wsiąść do autobusu. Zmrok się zbliżał więc na stopa szans nie było, a dystans do granicy Albańskiej niewielki. Odpędzając grzecznie taksówkarzy udałem się do kas i zakupiłem bilet.
Żeljezniczka stanica w czarnogórskim Bar |
Zmęczony całym dniem stopowania i jazdą w dusznym pociągu człapię powoli chodnikiem...
Widząc ofiarę kierowcy taks przypuszczają kolejny atak, co chwilę ktoś trąbi za mną i drze się przez okno:
- 2 euro! - kierowca nr 1
(...)
(...)
środa, 27 sierpnia 2014
Łowickie wycinanki w "Serbiji"
Lokalizacja:
Zvornik, Bosnia and Herzegovina
Autostop, traktoro...? |
W podróży zgubiłem już kilka czołówek, kilka noży, map, słowników i wiele innych drobiazgów. Rzeczy o małych gabarytach tracę z łatwością. Już dawno przestało mnie to irytować. Ot było... nie ma.
Tym razem co prawda jeszcze nic nie posiałem... ale z karimatą muszę się chyba rozstać. Jak wyciąłem w niej takie ładne i zupełnie bezużyteczne wzory?
Otóż... na granicy Bośni i Hercegowiny z Serbią... złapałem na stopa ciągnik. Dziadek prowadzący traktor zaoferował mi podwózkę na koniec górskiej wioski.
Otóż (...)
Subskrybuj:
Posty (Atom)